wtorek, 27 lipca 2010

Dziś kolejny krejzol. Muszę o nim napisać, bo takich famajów to nie wielu na świecie. Polecam cały artykuł.
W skrócie - to facet, który z Warszawy pojechał sobie na rowerku Wigry nad morze, do Krynicy Morskiej, 436 km! Bardzo spodobał mi się jego patent do chłodzenia twarzy podczas jazdy w korkach,  a mianowicie zraszacz do kwiatków. Może dane mi będzie osobiście go poznać, a póki co do kolekcji pozytywnie zakręconych...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...