wtorek, 12 października 2010

chwila

Łapiemy oddech po gorącej sprawie narodowej. Wkrótce będzie nowy pakiet zadań specjalnych, ale póki co celebruję chwilę :) smakuję kawę, słuchamy muzyki poważnej (ciekawe kiedy mnie S za to zabije) Za oknem słońce, błękitne niebo, co dość łatwo przenosi się do wnętrza ludzi. Mniej warczenia i gryzienia, czasami zdarzy się nawet uśmiech, taki bardzo nieśmiały, ale to już coś. Nie ma już sposobności szaleństwa rowerowego w zwiewnych sukienkach bo mroźno, ale cieszę się z każdego słonecznego poranka na rowerze, choć ostatnio to trochę jak na ziemniaku się na nim jeździ. Prawdopodobnie opona (szersza na zimę i śniegi), a może moja kondycja (co dziwne, bo raczej jest całkiem nieźle) a może po prostu famaj, bo tak.
A tak w ogóle to zaczeliśmy treningi badmintona i jest czadowo, ręka po serwowaniu boli trzy dni :) ale żadna to kometka, raczej ostra gra, faceci strasznie ambitnie do tego podchodzą.
Za Poli kuszeniem patelniowym wczoraj cała kuchnia była w orzeszkach, płatkach, miodzie i suszonej żurawinie. Upiekłam granolę dla całego pułku, dziś idę szukać dużego słoja na to.
Poza tym, jak planowałam to zrobiłam, kuchnia przypomina szklarnię z pomidorami, które kapitalnie smakują podczas rozmów telefonicznych :)


Muszę tu odnotować coś zaległego 10.10.10 i bardzo ważnego, czego z racji bytności na południu nie zrobiłam na czas, a mianowicie urodziny mojego serdecznego przyjaciela Rafała, sąsiada górskiego. Długo by o nim pisać, ale każdemu życzyłabym takiego Dobrego Ducha na swojej drodze. Choć tysiące kilometrów stąd, to zawsze blisko.

2 komentarze:

  1. A to Ci nie wyślę bo masz już swoją :)
    Czadowe zdjęcie!
    A wiesz, że ja się zawsze zastanawiam jak to jest z tym jeżdżeniem w sukience? :)
    Przecież majty widać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wystarczy założyć takie efekciarskie majty jakieś :)) w groszki albo kratkę, koniecznie żeby pasowały do żakietu :) albo po prostu takie getry rajtkowe do połowy łydki...
    dzieki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...