piątek, 17 czerwca 2011

Kasia i jej linoryty

Dwa dni temu dostałam linkę do strony z linorytami Kasi, z którą pracowałyśmy trochę w pracowni ceramicznej na studiach i z którą włóczyłyśmy się po Sudetach i jeździły na koncerty pod Ponurą Małpę, w Szklarskiej Porębie w każde wakacje. Ona teraz w krainie latających holendrów, vla i wiatraków, ale jakoś udaje nam się utrzymywać kontakt, pisać do siebie, wymieniać się wspomnieniami z podróży. Bardzo lubię te pisanki nasze. A teraz zmajstrowała stronkę i tyle frajdy z oglądania. Wpisuję jako inspirację i polecam. Dwie małe grafiki na zachętę...

2 komentarze:

  1. Superowe te dwie... reszta przy bardziej sprzyjających warunkach!

    OdpowiedzUsuń
  2. polecam :) bo Kaśka dłubie w gumolicie niesamowicie:))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...