efektownie to nie wygląda, bo rzuca na kolana i z nosem w mrówkach, borówkach, z czterema literami do słońca, zamieniam się w żurawia. Oczywiście nie ta gracja i styl, ale dajcie mi chwilę, to Wam pokażę :) niczym medytacja, tyle, że oddech wstrzymuję.
8 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz