Jak na zboczonego architekta przystało musiałam dobrać się do domku muminków, znalazłam rzuty i widok, całkiem sensownie wygląda ten układ i taki trochę zgodnie z zasadami feng shui :) Ciekawe jakie były wnętrza, kolory...jakie łóżeczko miał Muminek a jakie Włóczykij, czy Mała Mi?
Każdy w nich odnajdzie swój typ, mój ulubiony to Snusmumriken, bliski podejściem do świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz