gałązka zerwana w parku rozwija misterne pąki, jak wrócę z pracy będzie żółto i już prawie świątecznie...jutro w świat, i w góry, i do Krakowa.
Życzę Wam wszystkim dobrego czasu w te Święta, odmiany i zatrzymania w biegu, odpocznienia.
10 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz