wróciło dziś po ulewach, odrazu jakoś inaczej :) kolory wiruja wkoło. Ale usłyszałam, że w Taterkach śnieżyce - a miały być jesienne, piękne, kolorowe i co? Sezon zacznie się od biegówek, tak odrazu? Dziwne to wszystko. ehhh tęsknimy za górami...o tymi
A napiszę jeszcze o mojej wakacyjnej fascynacji...krowami :) dużo było śmiechu, bo za kolejnymi pagórami na suwalszczyźnie coraz to nowe, ciekawsze okazy. J stwierdził żebym dawała znak jak zobaczę następną, bo doprowadzę do wypadku jak tak skręcę nagle żeby kolejną krowę sfotografować. Ale były takie malownicze :) chyba w całym życiu nie widziałam tylu krów.
8 lat temu
to wygląda na to ze chyba się trochę przyczyniłam do twojej fascynacji umieszczając Maj skubiącą krowę ;)
OdpowiedzUsuńno widzisz:) cos w tym jest...
OdpowiedzUsuń