czwartek, 18 listopada 2010

ludzie

jeszcze jeden wpis, bo mi ucieknie...
Wczoraj taszcząc famaja na ramieniu na drugie piętro z koszykiem wyładowanym owocami i warzywami spotkałam sąsiadów z góry. Pani zaskoczona aż się zatrzymała i pyta:
- czy winda nie jeździ?
- jeździ, ja jej na to, ale rower się nie mieści
- a pionowo?
- ale zakupy, trzeba by dwa razy jeździć :)
- a na które piętro, może pomóc...
ot i masz ludzie nie z tego świata, podziękowałam pięknie z uśmiechem i powiedziałam, że to na mięśnie dobrze robi. Po staruszeczce w windzie, która trzymała mi drzwi i powiedziała, że na pewno się zmieszczę to druga osoba w tym bloku z taką reakcją.
Dziś zaś kupując makrelę, u pana z dołu, który zawsze wydawał mi się taki drętwy, zaskoczył mnie uśmiechem i jakiś taki miły był. Wchodząc zawsze do jego maleńkiego sklepiku  na dwie osoby przerywam mu czytanie. Wiecie co, on czyta niemożliwie dużo książek i to same takie cegły, kryminalne cegły. Kiedyś się odważę zapytać o te książki ale zauważyłam, że jak jest na początku to ma lepszy humor, a w środku to lepiej zrezygnować z zakupów, a już na pewno nie pytać czy drożdże są świeże.
Byłabym zapomniała o jeszcze jednym (klęska urodzaju :) to mój ulubieniec z serwisu rowerowego. Człowiek, który chciał być architektem, a został grafikiem i pracował w korporacji, aż stan przedzawałowy uświadomił mu, że ma po co i dla kogo żyć. Zwolnił się z korporacji i otworzył serwis i sklepik rowerowy przy górce Kazurce. Ma odjazdowy rower i spotykamy się w weekendy w lesie na bieganiu. Jest kapitalny, gada i uśmiecha się nieustannie. Dziś zostawiłam mu famaja i dostałam mega zniżkę dla stałego klienta.
Dodaję tą trójkę do mojej kolorowej listy ludzi pozytywnie zakręconych.

4 komentarze:

  1. normalnie dzisiejszy post jak Teleexpress z Maciejem Orłosiem w roli głównej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten przystojny :)
    Aż nie wierzę, że tam są tacy ludzie...
    Ale to daje nadzieje na przyszłość!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zauważ, że w ciągu ponad dwóch lat moja lista to około 10 osób i większość to jednak roczniki dużo starsze.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...