sobota, 12 marca 2011

słońce atakuje

w dalszym ciągu przez szybę, ale jutro już nie wytrzymam, jak słowo daję :) wyciągnę Polę do lasu na focenie. Dziś sobota w rytmie Roberta Kubiszyna.
a fota z pożegnania sezonu narciarskiego
No i dziś Kolosy w Gdyni i pewnie Marek znowu z jednym wyjedzie. Ludzie, których nosi nieustannie, świry, które kochają podróże, nie te utartymi szlakami, ale takie na koniec świata...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...