jest wszędzie, eksplozja kwitnienia nieziemska. Mlecze pochłaniaja zielone łąki, drzewa przypominaja białe chmury kwiatków. Jest jak w bajce. Jadę na famaju i wącham, kiedyś może się to skończyć tragicznie, ale nie mogę inaczej. Ten tu poniżej jest z Hali Mirowskiej, a teraz rośnie na balkonie.
8 lat temu
Aga musimy w weekend pójść na zaległy spacer! Mam już nowe szkło, szkoda by było nie wypróbować prawda?
OdpowiedzUsuń:*
O proszę :) superowo, tyle że ja w sobotę raniuśko wyjeżdżam na tydzień do Holandii, nawiasem na fotografowanie kwiatków, na rowerach...poczekasz na mnie?
OdpowiedzUsuńPewnie, że poczekam! Nawet do końca świata!
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=DfgtTCaRyKM