piątek, 14 października 2011

zrobiło się chłodniej, ratuje ciepły koc, gorąca herbata z miodem i dobra książka.


2 komentarze:

  1. wszystko mam, tylko jakoś przy kompie mnie zatrzymało i marznę.... a palce grabieją!
    słońca za oknem... i na najbliższy weekend!

    OdpowiedzUsuń
  2. zaklęcie podziałało wyszło słońce:) oby wytrzymało do niedzieli :))) i naszego Bieszczadowania

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...