poniedziałek, 17 września 2012

w Łazienkach

kwitną cuda, w trawie wygrzewają się ptaszydła, a w powietrzu unoszą się dźwięki muzyki Szopena.





Oj będę tęsknić za tym miejscem.
A dziś stresowo, mój pierwszy meblowy projekt w montażu. Odkąd nie ma mnie już w korporacji (nie wiem jak tak długo mogłam w niej być) ciągle czegoś się uczę. Dziś np. uczę się rysować :) testuję tablet, ale ciągle to nie papier i pisak czy ołówek. Bazgroły i bazgroły wciąż...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...