...czas usiąść i napisać...
nowa przestrzeń, nowe bycie. Za oknem brzozy, łyse i szare jak cały listopad i tabliczka na bloku - Małej Łąki 76. Od razu lepiej, jakby góry bliżej, choć to tylko pozory. Na półkach dużo ciekawych książek, chłonę co najmniej kilka naraz :) Co jeszcze? pachnie kardamon, kawa i ciasto ze złotymi renetami...
Jest cisza, absolutna i dużo pracy...
obiecujące to co piszesz... oby tak dalej... i do przodu...
OdpowiedzUsuńjeszcze kilka spraw zamknąć, jeszcze raz uwierzyć w człowieka, jeszcze...
OdpowiedzUsuńspakować plecak, ruszyć w świat, popatrzeć w chmury...
dobrze rokuje na przyszłość każdy dzień i nie wolno o tym zapominać...
dzięki :) słońca dla Was całe garście...
a może plecak i w pociąg do rzeszowa? jak jeden facet z filmu "Korowód"....
OdpowiedzUsuńnarazie plecak odpada ale Rzeszów brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńno to może najbliższy weekend?
OdpowiedzUsuń