piątek, 14 stycznia 2011

mieszkanie

To się zaczęło na całego. Agenci nawiedzają mnie bez ustanku. Mam mały przegląd psychologiczny ludzisk wszelakich. Najpopularniejsza konfiguracja to para młodych ludzi z tatą. Oni oglądają, on zadaje pytania o liczniki, zużycie gazu itp. Balkon interesuje nielicznych, bo przecież zabiera powierzchnię, to nic, że na nim spędza się większość lata. Moje wielkie łóżko intryguje, ilość książek, zwłaszcza w łazience, podobnie. Dopytują czy mieszkanie jest pojedyncze. Jeden pan chciał nawet kupić to mieszkanie ze mną, inny z rowerem - moim różowym famajem.
A może ktoś z Was, czytających, chce kupić 31 m2 przestrzeni w Natolinie ? :))
Kasia pojechała do Krakówka. Zuzia kusi drewniana nartą. Badminton spowodował, że pisanie i picie kawy nie jest takie łatwe, ręka drży nieustannie (za długa przerwa) ale śmiechu co niemiara, mimo szaro burosci za oknem.
Nie wiecie gdzie takie opony sprzedają?
 a i może taką poduchę by uszyć?
a więcej tutaj

5 komentarzy:

  1. hehehe, ale czad opony, a i poducha super. Może by Zu uszyła:) zapytaj ją mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  2. Zuzia na 100%, nie tylko takiego herbatnika :) ta kobieta ma olbrzymi potencjał :))a opony są odjazdowe, ciekawe czy chlapie też w serducha:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...