zaraz po B, bo ona robi to niezwykle :)
nie mogę uwierzyć, że kogoś nie ma, że stał się aniołem, że ot tak się wszystko wokół dzieje. W i P w piątek śmigają w świat, my zaś na nasze spotkanie w Krakowie. Może Pola niedługo tu będzie? Zuzia wkrótce, Aga za dwa dni :) Jeszcze kawałek gór urodzinowych, gdzieś pod Okrąglicą.
a muzyka hmmm może taka
8 lat temu
heloł....
OdpowiedzUsuńwiele nas dziwi... ale to chyba dobrze! bo jak można by się do tego przyzwyczaić?! chyba byśmy wtedy byli zbyt BUTNI.... jak moja Ma ;)
cóż nam pozostaje tylko dziwić się...Majka też się nauczy:)
OdpowiedzUsuń