środa, 24 sierpnia 2011

balkonowo

nadal się uczę nowej maszynki, z różnymi efektami, bo to ciągle nie to, ale podzielę się z Wami wakacyjnym balkonem. Rośnie jeszcze maciejka, która pachnie najpiękniej, ale nie sposób tego zapachu tu zamieścić.






3 komentarze:

  1. Masz rację. Do niczego nie można porównać zapachu maciejki. Nazwa też mi się podoba. U mnie również jeszcze kwitnie i pachnie pod oknem. Ładne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :)
    maciejka to zapach wakacji, ciekawe czy w zimie, w doniczce na parapecie uda się ją utrzymać...wtedy możnaby było wakacyjny czas wydłużyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ehhh zapach maciejki... bo wygląd może rzeczywiście bez zapachu niezdjęciowy ;)
    ciumaski

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...