sobota, 28 lipca 2012

a w Krakowie

cały wczorajszy dzień spędziłam w Krakowie, snułam się ulicami, wypiłam sporo kawy mrożonej ze znajomymi, a przede wszystkim odwiedziłam już chyba wszystkie możliwe organizacje związane z dotacjami unijnymi, funduszami i konkursami. Diagramów, tabelek, adresów mam kilka stron w specjalnie założonym do tego celu zeszycie. Bardzo dużo się nauczyłam, ale też zobaczyłam bezradność, niekompetencję i ogólny marazm i zniechęcenie urzędników. W tej materii to my chyba nigdy się nie zmienimy.
Ale chciałam o przyjemniejszych rzeczach, na weekend.











miłego weekendu 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...