środa, 20 listopada 2013

cud

już miesiąc minął jak jest z nami rozpakowany Tygrysek...
Nasz najmniejszy i największy zarazem cud, jakiego doświadczyliśmy w życiu.
Czas nabrał innego tempa, priorytety zmieniły kierunek, dni zrobiły się tygrysie.

5 komentarzy:

  1. Gratulacje, niech się zdrowo chowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę i ani słówkiem się nie zdradziłaś:)
    Wyłącznie radości życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję :)

    Li, nie przyznawałam się, bo sama nie wierzyłam aż do dnia narodzin...

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...