:D a u nas pada sobie śnieg! świat co rano jest biały! dzisiaj jednak skwitowałam ten fakt następująco: albo niech już ta zima sobie pójdzie, albo niech już urodzę! hihihi
zmobilizowałaś mnie do napisania o tym śniegu, którego niby u nas nie ma:) daj trochę czasu Ant... za wcześnie nie dobrze bo i jak śwuiat odbierać, jak czuć płucami za małymi, oglądać oczkami nie przygotowanymi...może przyjedziecie do Wafki?
:D
OdpowiedzUsuńa u nas pada sobie śnieg! świat co rano jest biały! dzisiaj jednak skwitowałam ten fakt następująco: albo niech już ta zima sobie pójdzie, albo niech już urodzę! hihihi
zmobilizowałaś mnie do napisania o tym śniegu, którego niby u nas nie ma:) daj trochę czasu Ant... za wcześnie nie dobrze bo i jak śwuiat odbierać, jak czuć płucami za małymi, oglądać oczkami nie przygotowanymi...może przyjedziecie do Wafki?
OdpowiedzUsuńhmmm kuszące, aczkolwiek trudne do zrealizowania...
OdpowiedzUsuńchociaż niedługo rocznica naszego u ciebie wizytowania ;)
będę tu jeszcze przez chwilę więc jak już Ant...zdecyduje się na realny świat to zapraszam :)
OdpowiedzUsuń